Weekend w Barcelonie, wakacje na Kanarach, odwiedziny u znajomych w Londynie – Polacy coraz częściej podróżują samolotem. Średnio na bilet lotniczy wydaje się 630 zł. Wcześniejsza rezerwacja, elastyczne daty wylotu i przylotu czy wybór odpowiedniego przewoźnika pozwalają zaoszczędzić nawet kilkaset złotych – jak wynika z analizy Tripsta.pl.
Przy rezerwacji biletów lotniczych warto skorzystać ze sprawdzonej zasady – im wcześniej, tym lepiej. W przeciwieństwie do wycieczek zorganizowanych, w przypadku połączeń lotniczych nie ma co liczyć na oferty typu last minute. Dlatego też nie warto zostawiać rezerwacji lotu na ostatnią chwilę. – Średnio najkorzystniejsze ceny połączeń przypadają na około 45 – 30 dni przed wylotem – wyjaśnia Anna Galewska z internetowego biura podróży Tripsta.pl. – Im bliżej daty wylotu, tym cena biletu jest z reguły wyższa – dodaje.
Elastyczność w zakresie planowania podróży może zaoszczędzić dodatkowych pieniędzy. Czasem przesunięcie terminu wylotu lub przylotu o dzień, dwa powoduje, że cena biletu jest o kilkadziesiąt złotych niższa. Warto także pamiętać, że połączenia weekendowe z reguły wychodzą drożej. Jeżeli chcemy spędzić kilka dni za granicą, to lepiej nie planować wylotu w piątek, a powrotu w niedzielę – mówi Anna Galewska z Tripsta.pl. – W takim przypadku korzystniej wyjdzie rezerwacja biletów w terminie czwartek – niedziela, bądź sobota – wtorek – dodaje.
Przy odrobinie szczęścia i cierpliwości bilet na samolot w tanich liniach można kupić nawet za kilkadziesiąt złotych w jedną stronę. Ceny połączeń zmieniają się praktycznie codziennie, dlatego najlepiej śledzić je na bieżąco za pośrednictwem wyszukiwarki lub bezpośrednio na stronie przewoźnika. Decydując się na taniego przewoźnika trzeba jednak pamiętać o kilku dodatkowych kosztach. Jeżeli planowana podróż jest dłuższa niż klika dni i wiąże się z zabraniem dużego bagażu, to w tanich liniach trzeba będzie za niego dodatkowo zapłacić. Koszt przewozu bagażu rejestrowanego o wadze do 20 kg wynosi co najmniej 100 zł w jedną stronę.
Rozważyć warto też wyloty z różnych portów lotniczych. Opłaty lotniskowe obowiązujące na głównych portach, takich jak londyński Heathrow czy paryski port Charlesa de Gaulle’a są z reguły większe, co przekłada się na cenę połączenia.
Tani przewoźnicy bardzo często obsługują loty z mniejszych portów oddalonych nawet o 100 km od miejsca docelowego. Przykładowo, lecąc do Mediolanu można wylądować na lotnisku w Bergamo, do Paryża w Beauvais, a do Barcelony w Gironie. Wybierając takie połączenie pasażer musi się liczyć z dojazdem do miasta docelowego. Nie ma z tym większego problemu logistycznego, ponieważ autobusy czy pociągi odjeżdżają z reguły bezpośrednio z lotniska, a godziny odjazdu dostosowane są do godzin przylotów. Koszt takiego dojazdu to około 40 zł w jedną stronę.
Rezerwując bilet w obie strony warto osobno przeanalizować połączenia oferowane przez różnych przewoźników zarówno w jedną, jak i w drugą stronę. Połączenia w liniach lotniczych, szczególnie tych tanich, są bardzo często tak konstruowane, aby tańszy lot w jedną stronę rekompensowany był nieco droższym w drugą. Dlatego też korzystnym rozwiązaniem może okazać się zmiana przewoźnika.