Szumią sosny na gór szczycie…
W Pieniny najchętniej wyjeżdżają ci, którym bliskie są góry, górskie potoki, surowa roślinność i piesze wędrówki. Ci, którzy szukają pięknych widoków. W okresie letnich wakacji warto z tego naturalnego bogactwa skorzystać.
Pieniny to jedno z najpiękniejszych i cieszących się największą popularnością wśród turystów pasm górskich w Polsce. Ich symbolem, wykorzystywanym na ujęciach, widywanym w folderach, jest karłowata sosna rosnąca na szczycie Sokolicy. Sosna została, niestety, uszkodzona w roku 2018 podczas prowadzonej tu akcji ratunkowej. Miejsce to warto odwiedzić dla wspaniałego widoku. Warto przy okazji wiedzieć, że najstarsze rosnące tu okazy sosen mają nawet po 500 lat!
Pionowe ściany Sokolicy, której wysokość to 747 n.p.m., opadają stromo do przełomowej doliny Dunajca. Wchodząc na Sokolicę stajemy na niesamowitym punkcie widokowym na przełom rzeki, Małe Pieniny i Tatry.
Trzy Korony to najważniejszy, oprócz Sokolicy, szczyt Pienin. Skalną koronę tworzy pięć turni szczytowych. Najwyższą jest Okrąglica, (983 m n.p.m.) z platformą widokową, z której rozciąga się wspaniały widok na Pieniny i dolinę Dunajca, Gorce, Magurę Spiską oraz Tatry. Przy dobrej pogodzie widać też Babią Górę, szczyt leżący w niedalekich Beskidach.
Dla lubiących piesze, niekoniecznie forsowne wycieczki polecamy również wyprawę w Homole. To wyjątkowy zakątek w Małych Pieninach. W 1963 roku w celu ochrony tego wąwozu skalnego powstał rezerwat przyrody o powierzchni około 40 ha. Jego nazwa pochodzi od ruskiego słowa homoła, gomoła, oznacza obły – a słowo to dobrze określa kształt doliny.
Wąwóz uważany jest za jeden z piękniejszych w Polsce, jego dnem płynie potok Kamionka, tworzący atrakcyjne kaskady. Przez Homole prowadzi szlak, którym można przejść samą dolinę, co trwa około 45 minut, lub, idąc dalej, wejść na najwyższy szczyt Pienin – Wysoką. Szczęściarze podczas wędrówki mogą zobaczyć spektakularne okazy jednego z najpiękniejszych płazów, salamandry plamistej. Ciemne, niemal czarne ciało salamandry pokrywają jaskrawe, żółte, pomarańczowe bądź brązowe plamy. Proszę pamiętać, że nie wolno jej dotykać. Te kolory to znak ostrzegawczy!
W okolicznych dolinach rezerwatu Biała Woda powstawały kultowe sceny z serialu „Janosik”. Tutaj np. Janosik stoczył walkę na szable ze zbójnikiem Bardosem, tutaj powstała także pamiętna scena egzekucji Janosika, Pyzdry i Kwiczoła.
Będąc w Pieninach należy także zwiedzić ruiny zamku w Czorsztynie, leżącą nieopodal niego zaporę wodną z średniowieczną warownią z XIV w. – zamkiem Dunajec w Niedzicy.
Niedzicki zamek był planem seriali telewizyjnych „Janosik” oraz „Wakacje z duchami”. W latach 50. XX wieku kręcono tutaj zdjęcia do pierwszej polskiej ekranizacji komedii Aleksandra Fredry, „Zemsta”. Jedną z najbardziej tajemniczych kart w historii zamku jest odnalezione na jego terenie tuż po II wojnie światowej, inkaskie „kipu” – list spisany pismem węzełkowym stosowanym przez Indian prekolumbijskiej Ameryki Południowej. Niektórzy twierdzą, że zawiera on informacje o ukrytym skarbie. Poszukiwaczy do tej pory nie brakowało. Na razie nie mają jednak na koncie spektakularnego sukcesu…
Zamek czorsztyński natomiast, leżący po przeciwnej stronie jeziora czorsztyńskiego był polską warownią wzniesioną na skale ponad poziomem rzeki Dunajec. Pełnił ważną rolę twierdzy granicznej przy szlaku handlowym i dyplomatycznym, łączącym Małopolskę z Węgrami. Obecnie częściowo odrestaurowany zamek z ciekawymi ekspozycjami i wspaniałym widokiem zyskuje popularność wśród turystów.
Świetną bazę wypadową do wypraw we wskazane wyżej miejsca stanowi serce Pienin – Szczawnica. Poza mnogością terenów spacerowych (w tym odrestaurowany Park Górny im. Adama hrabiego Stadnickiego) miasto oferuje również ciekawe miejsca, które można zwiedzić. Polecamy szczególnie Muzeum Pienińskie Pijalnię Wód Mineralnych i Galerię Pijalni Wód oraz Dworek Gościnny, w którym toczy się życie kulturalne miasta. Niezrównane w smaku są desery serwowane w zabytkowej Café Helenka tuż przy reprezentacyjnym placu uzdrowiska, Placu Dietla.
To nie koniec atrakcji turystycznych Pienin.
Powinniśmy jeszcze pamiętać o: Zamkowej Górze, wodospadzie Zaskalnik, Wysokich i Zielonych Skałkach i Przełomie Dunajca. Amatorom miejsc z piękną historią trzeba polecić także: Czerwony Klasztor, leżący tuż obok, po słowackiej stronie, drewniany kościół w Grywałdzie, osadę turystyczną Czorsztyn, unikatowe osiedle zabytkowych drewnianych pensjonatów i willi przeniesionych z terenów zalanych podczas tworzenia Jeziora Czorsztyńskiego (bo to sztuczny zbiornik wodny), cerkiew w Jaworkach i dwór Tetmajerów w Łopusznej.
I można by wyliczać dalej… Pieniny to bowiem piękny, pozwalający na różne doznania region. Ważne, że nie trzeba swojego pobytu tutaj perfekcyjnie planować. Atrakcyjne dla turystów miejsce jest bowiem za każdym niemal zakrętem drogi. I tej asfaltowej, i tej przemierzanej pieszo…
_________________________________________________________________________
Działalność Grupy Thermaleo&Uzdrowisko Szczawnica opiera się na sektorze hotelarskim, medycznym gastronomicznym oraz turystycznym. Uzdrowisko znane jest z wód leczniczych stosowanych w kuracjach dolnych i górnych dróg oddechowych. Istotne znaczenie dla Grupy ma również szeroka aktywność w zakresie wspierania rozwoju lokalnej społeczności. Ponadto firma bierze aktywny udział w rewitalizacji miasta jako kurortu.
Funkcjonowanie Grupy Thermaleo&Uzdrowisko Szczawnica nawiązuje do idei przyświecających modernizatorowi uzdrowiska – Adamowi hr Stadnickiemu – stworzyć ze Szczawnicy kurort z pełną gamą zabiegów oraz bogatą ofertą gastronomiczną, kulturalną i noclegową. Jego potomkowie, rodzina Mańkowskich, dba o zachowanie rodowej spuścizny.
