Data publikacji: 27.08.2018
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Tureckie bazary – szkoła targowania
Kategoria: handel, turystyka, wypoczynek
Głośny i tłumny bazar to jeden z największych symboli Turcji. Będąc na wakacjach w tym kraju nie można odmówić sobie przyjemności zakupów wśród wesołych nawoływań sprzedawców i bezmiaru kolorowych towarów. Ale tureckie targowisko rządzi się swoimi prawami, dlatego warto je poznać, aby czuć się tam jak u siebie!
Głośny i tłumny bazar to jeden z największych symboli Turcji. Będąc na wakacjach w tym kraju nie można odmówić sobie przyjemności zakupów wśród wesołych nawoływań sprzedawców i bezmiaru kolorowych towarów. Ale tureckie targowisko rządzi się swoimi prawami, dlatego warto je poznać, aby czuć się tam jak u siebie!
Bazary to miejsca charakterystyczne dla całej Turcji – bez względu na miejscowość, jaką wybieramy na cel naszej podróży, jednego możemy być pewni – będzie tam bazar, a na nim przepych najświeższych produktów spożywczych. Bazary, choć wydają się nieformalną formą sprzedaży, funkcjonują według sprawdzonych od lat zasad. W każdej miejscowości targowisko działa w danym dniu tygodnia, a handel trwa od wczesnych godzin porannych przez cały dzień. Wszystko odbywa się w jednym miejscu, na ogół są to place czy parkingi, a czasem nawet główne ulice. Co można kupić? Przede wszystkim świeże warzywa i owoce. Nie brakuje także tradycyjnie wyrabianych serów czy oszałamiających swoją mnogością przypraw. Możemy tutaj kupić także ubrania, ręczniki, pościel oraz inne przedmioty codziennego użytku, takie jak naczynia, garnki czy sztućce. Pamiątki również się zdarzają, ale takie stoiska należą do mniejszości. Popyt na tego typu produkty doskonale zaspokajają stacjonujące zwykle w centrach miasteczek stoiska.
Zasady targowania się
Wbrew popularnemu mitowi, w Turcji targowanie się ze sprzedawcą nie zawsze jest dobrym pomysłem. Nie powinno się tego robić w przypadku towarów, których cena widnieje wyraźnie wypisana na karteczce. Jeśli już podchodzimy do tego procesu, warto przestrzegać kilku zasad, np. nie spieszyć się i nie być zbyt poważnym. Targowanie się jest swego rodzaju zabawą, która powinna przebiegać w atmosferze wzajemnego szacunku i przyjaźni. Robiąc większe zakupy u jednego sprzedawcy, czasem lepiej poprosić o dodatkową porcję bakalii czy przypraw, a nie o obniżkę ceny. Targowanie dla wielu sprzedawców to element ich kultury i folkloru – nie należy się więc dziwić, gdy właściciel straganu zaprosi nas na krótką pogawędkę, a przy tym poczęstuje czymś do picia.
Najważniejsze targowisko w Alanyi
W Alanyi, jednej z najpopularniejszych tureckich miejscowości wypoczynkowych, wielką atrakcją dla przyjezdnych może być Cuma Pazarı, czyli Bazar Piątkowy. Do kupienia tutaj są przede wszystkim owoce i warzywa lokalnych rolników, w bardzo korzystnych cenach. Nie brakuje także pamiątek, ubrań czy biżuterii, czyli wszystkiego, czego mogą szukać turyści. Dojazd do bazaru w Alanyi jest prosty, bo większość lokalnych autobusów kończy tam swój bieg lub obowiązkowo zatrzymuje się w jego pobliżu.
Bazary to miejsca, w których można poczuć prawdziwy klimat Turcji – głośnej, barwnej i przyjacielsko nastawionej do turystów. Warto poświęcić kilka godzin, jeśli nie na zakupy pamiątek, to na spacer między targowymi uliczkami.
źródło: Biuro Prasowe Turcja
Załączniki:
Hashtagi: #handel #turystyka, wypoczynek